Trans-kanapki Wiemy już o tłuszczach trans coraz więcej, ale jeszcze nie nauczyliśmy się traktować ich jako „szkodników”. Są to oleje roślinne (na ogół sojowy, ale zdarza się palmowy i rzepakowy – wszystkie „przepełnione” kwasami omega-6) przetworzone (fachowo: uwodornione) tak, aby pozostawać w stanie płynnym nawet wtedy, gdy przechowuje się je w lodówce. Mają zasadniczą zaletę dla producenta: nie jełczeją! Można …